Zastrzelony

08 lut 2022 - 17:56:39
"Jacek Rudnicki, syn znanego lekarza i działacza polonijnego prof. Marka Rudnickiego został zastrzelony w nocy z soboty na niedzielę na południu śródmieścia Chicago" [polskatimes.pl] [www.pap.pl]

Ojciec zastrzelonego, Marek Rudnicki byl w latach 80-tych lekarzem roznych polskich wypraw. Lekarzem wspinajacym sie.
" Uważam, że dla amatora jak ja, wejście na szczyt 7100 m w lecie i 6800 m solo w Himalajach w zimie to jest dużo. W owym czasie, byłem jednym z nielicznych lekarzy, którzy przeznaczeni do przebywania w bazie, uczestniczyli w akcjach górskich. Miałem zaszczyt być lekarzem w wyprawach z udziałem największych himalaistów świata - z Jerzym Kukuczka, Krzysztofem Wielickim i Ryszardem Pawłowskim na czele."
[www.tysol.pl]

Zimowa wyprawa na Api 1983 Taternik 1/1984
Mount Cook 1981 Taternik 1/1982

Wirtualne Muzeum Jerzego Kukuczki
" Kolejny materiał Ryszarda Wareckiego przedstawia doktora Marka Rudnickiego. Lekarz prezentuje i objaśnia, w jaki sposób używać leków i maści medycznych" [jerzykukuczka.com] [jerzykukuczka.com]

W 1981 Marek Rudnicki ratowal rannych, postrzelonych gornikow Kopalni Wujek

"Kiedy przyszedł dzień pacyfikacji kopani „Wujek” (już poprzedniego dnia użyto broni w trakcie pacyfikacji kopalni „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu) dla przewidywanych rannych w Katowicach, władze stanu wojennego wyznaczyły dwa szpitale - Górniczy w Ochojcu i Szpital MSW, które poddano militaryzacji. W obu szpitalach nie było oddziałów chirurgii klatki piersiowej i neurochirurgii.
Jako przewodniczący „Solidarności” wraz z kolegami, członkami Komisji Zakładowej „Solidarności” mieliśmy świadomość konieczności działań. Kiedy zorientowaliśmy się, że ranni nie są kierowani do naszego Szpitala, adiunkt Kliniki Chirurgii dr Marek Rudnicki nadał przez radio na częstotliwości, którą posługiwało się pogotowie, oficjalnie brzmiący komunikat, aby od tego momentu wszystkich poszkodowanych kierować do CSK. Kiedy podjechały pierwsze karetki byliśmy już przygotowani i zorganizowani. Wszyscy przydatni do pracy w tak trudnej sytuacji, byli w Izbie Przyjęć a zabiegowcy na salach operacyjnych. Większość poszkodowanych była zaopatrywana i odsyłana do domu. Spieszyliśmy się, ponieważ spodziewaliśmy się, że w każdej chwili dotrą do Szpitala oficerowie SB celem identyfikacji strajkujących, a szczególnie kierujących strajkiem. Do Szpitala przyjmowano wyłącznie tych, którzy bezwzględnie musieli być hospitalizowani. Zakładaliśmy im podwójną dokumentację by nie stało się z nimi tak jak z rannymi w grudniu 1970 roku na Wybrzeżu." [izba-lekarska.org.pl]
[youtu.be]
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» Zastrzelony

TomaszKa 08 lut 2022 - 17:56:39

Re: Zastrzelony

burlan 08 lut 2022 - 18:08:47



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować