jodlosz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> j. Ale i tak nie ma nic o tym, kto
> mógł dopuścić się liftingu chwytów.. bo przecież
> nie Matka Natura;) Temat wcale nie taki egzotyczny
> - tzn. modyfikacja chwytów na istniejących
> drogach. Nie wątpię, że Edgar Nevermore mógłby się
> podzielić wiedzą o przypadkach z naszego
> podwórka;)
POwyzszy przypadek ciekawszy (psychologicznie), niz te ktore товарищ Никогдабольше POznal dokladnie.
POwaznie POdejrzany pies ogrodnika.