Witacie,
Jesienią mam szansę na wizytę w Nepalu i wejście na Mera Peak 6 476 m. Wiedząc o tym pomyślałem, że mając aklimatyzację po tym szczycie, przy okazji mógłbym spróbować sił także na Baruntse. Góra ta wymaga permitu i pośrednictwa agencji. I tu pojawia się drobny problem.
Większość agencji wymaga kupienia u nich kompletnego pakietu wyprawowego na 30-33 dni, który kosztuje kilka tysięcy dolarów. Tymczasem to, czego bym potrzebował to 3 dni samodzielnego trekingu pod szczyt z Lukli, wynajęcie przewodnika, wejście na wierzchołek i powrót. Potrzebuję więc permitu na szczyt i prostej "usługi przewodnickiej" trwającej kilku dni.
Czy ktoś z Was zna może sposób, by załatwić taką "obsługę w wersji minimum"? Jakaś agencja mogłaby zorganizować takie szybkie wejście? Może ktoś z Was zna taką firme / osobę? Jesli tak, byłbym bardzo wdzięczny za pomoc!
Pozdro
Sołtys
lukaszsupergan.com