SPLech Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ---no to weż aviomarin, a potem jeszcze raz
> obejrzyj końcową tabelę, dużo większe gratulacje
> należą się Koreance Seo bo była lepsza od Polki w
> bulderach i bez porównania lepsza w
> prowadzeniu--czyli 2 do 1 dla niej, a występ Oli w
> bulderach polegał głównie na smarowaniu rąk
> magnezją i niecierpliwym oczekiwaniu na końcowy
> gwizdek--- ''Kończ waść i wstydu oszczędż!''.
> Polka zajęła 4 lokatę nie tyle dzięki talentowi,
> pracy i wysiłkowi a dzięki matematyce--co już
> tutaj ktoś wyliczył---zająć 1 miejsce w sprincie
> a reszta jak Bóg da,--jak któraś coś spieprzy to
> może będę nawet na podium- ( tak ponoć można było
> usłyszeć w wywiadach)--L.
Tylko weź pod uwagę, że Koreanka ma 17 lat i od razu jest kształtowana pod trudność bo radziła sobie w prowadzeniu bardzo dobrze. Zawodnikowi z trudności łatwiej zaadaptować się na czasówki niż na odwrót. Można pisać, że Francuzka pokazała się lepiej. Ok pokazała ale ale to Ola jest mistrzynią w czasówkach a nie francuzka. To Polka ma rekord świata a nie Francuzka. To Polka notorycznie jest na pierwszym miejscu zawodów w czasówkach a nie francuzka. Specjalizacja niestety kosztuje. Weź jeszcze pod uwagę, że ona zerwała Troczka w czasie przygotowań co na pewno wpłynęło na jej formę wspinaczkową. Formuła jest jaka jest i każdy zdrowo myślący wie, że nie powinna tak wyglądać ale gadanie, że nie osiągnęła tego pracą i wysiłkiem jest niesprawiedliwe.