szczepan2 Napisał(a):
> 1) hołubienie stanu istniejącego bo "kształtował
> się i ewoluował latami poprzez doświadczenia
> tysięcy wspinaczy." jest dramatem. Przyłóż to do
> jakiejkolwiek dziedziny wiedzy czy życia.
Dla uproszczenia, pozostańmy przy wspinaniu i przyłóżmy doń Twoje słowa. Tysiące wspinaczy wypracowały w danym rejonie (albo i ponad podziałami regionalnymi) jakieś ustalenia, stan istniejący wymaga, by w danym rejonie nie używać magnezji albo nie wbijać ringów, by w żadnym rejonie nie podkuwać chwytów, a potem co? Przyjedzie nowoczesny człowiek plus wychodzący swoją liryką poza zastany dramat i sprzeniewierzy się temu, co się ukształtowało przez lata, bo tak mu wygodniej?