Bart Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ciekaw jestem czy były prowadzone testy z luźną
> wyblinką na karabinku lub jakieś udokumentowane przypadki?
Można poszukać w sieci. Im lina jest grubsza I sztywniejsza,
a wyblinka luźniej zawiązana, tym zjawisko płynięcia węzła
jest bardziej widoczne.
Nawiasem mówiąc, nie powoduje to większego zagrożenia
jeśli wyblinka nie uległa autodeformacji. Gorzej jeśli wyblinka
zamienia się w nie wiadomo co. Nie potrafię nazwać tego czegoś
bo z węzła robi się jakaś pokraka. Jak przebiega ten proces
można zaobserwować samemu bawiąc się karabinkiem i luźną wyblinką.
Co do udokumentowanych przypadków, to obserwowałem opisane wyżej
zjawisko przyglądając się przez dwie dekady kursantom, którzy maszerowali
ze skróconą liną dopiętą do uprzęży za pośrednictwem wyblinki. Zjawisko nie
jest odosobnione, zatem można mówić o niefortunnym (groźnym)
zastosowaniu wyblinki.
W$.