Admin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jerzy.Kolakowski Napisał(a):
> -------------------------------------------------------
> > Admin Napisał(a):
> >
> -------------------------------------------------------
> > > Jerzy.Kolakowski Napisał(a):
> > >
> >
> -------------------------------------------------------
> > > > Akurat nie czytalem szczegolow przejscia
> > Hazel
> > > ale
> > > > to wynika z tego ze tez nie jest to kobiece
> > > > przejscie klasyczne a poprostu przejscie
> > > zespolowe
> > > > i tyle. I wniosek nr.II ze Emily rzadzi
> > :))))!
> > >
> > > To, że Emily tu rządzi nie ulega wątpliwości,
> > ale
> > > twój wniosek, sprowadzający się do wycięcia
> > dwóch
> > > innych przejść jest zbyt daleko idący, one
> > > mieszczą się w regułach gry, mimo że mają
> > mniejszą
> > > klasę.
> >
> > Nie nie, to raczej wasz wniosek który można
> wysnuć
> > czytając artykuł (bez wchodzenia w szczegóły),
> że
> > stawiacie wszystkie te 3 przejścia na równi w
> > jednym rzędzie :)
> >
> > Pozdr,
> > Jerry
>
> Polacy mają tę cechę, że czasami starają się być
> bardziej papiescy od papieża...
>
> Lokalsi, czyli amerykański Climbing:
>
> „Bronwyn Hodgins Ticks Third Female Ascent of
> Golden Gate”
> [
www.climbing.com]
>
> nie doszukują się przewag swojej Emily nad
> brytyjską Hanzel czy kanadyjską Bronwyn, bo one są
> oczywiste, ale oczywiste w obrębie stylu zwanego
> "przejście klasyczne".
Serio daleki jestem od bycia świętszym od Papieża widać definicja stylów się zmienia i tyle.
Pozdr,
Jerry