Admin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W przejściach klasycznych wielowyciągówek jest
> trochę niuansów, startując od ideału wypromowanego
> przez Huberów:
>
> - autor przejścia prowadzi wszystkie wyciągi,
> - autor przejścia przechodzi klasycznie wszystkie
> wyciągi (powinien prowadzić te najtrudniejsze),
> zalicza się te pokonane na drugiego,
> - zespół pokonuje klasycznie każdy wyciąg (nie
> jest istotne, czy idący na drugiego idzie
> klasycznie), to jest przypadek przejścia Karoliny
> i Michała.
>
> W przypadku Brownyn Amerykanka przeszła klasycznie
> wszystkie wyciągi, także na drugiego i prowadziła
> te najtrudniejsze, dlatego ma "zaliczone"
> przejście kobiece.
>
> PS Żeby uznać przejście za klasyczne
każdy
> wyciąg powinien zostać poprowadzony, patrz
> przypadek Sashy DiGuulian
> [
wspinanie.pl]
To to ja wiem, czytalem te niekonczace sie dyskusje w archiwum po 10 razy :) ale jednak nadal to nie jest to samo co trzecie kobiece przejscie klasyczne Golden Gate. No bez jaj nie dorabiajmy nowych standardow pod statystyki!!!!
Zajebiscie pocisneli droge w zespole przy czym drugi wspinal sie klasycznie co na pewno nalezy to podkreslic ale jednak wciaz to zupelnie inna kategoria niz przejscie Emily.
O przypadku Sashy juz wypowiedzial sie Milosz w watku obok... to zadne przejscie klasyczne a zaawansowana proba. Za co oczywiscie szacunek po operacji biodra ale mimo wszystko nie naginajmy prawdy:)
Jakbysmy z Ola zrobili Hotel - ona najtrudniejsze wyciagi a ja ostatatnie siodemki be na wedke to tez bylo by przejscie klasyczne? Guyssss!
Pozdr,
Jerry