fair point, ale wtedy to było z pełną świadomością :)
w sumie nie mam nic przeciwko, to akademickie pytanie naszło mnie jak się wpinałem w stan, natomiast nie spowodowało natychmiastowej utraty zaufania do asekuracji.
Może faktycznie całość zabrzmiała jak bym szukał kogoś do postawienia oskarżenia, nie taki był mój zamiar, pytania sa w zamierzeniu niezależne od siebie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2021-04-30 15:23 przez dsr.