$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Odwiedzałem kilkakrotnie Staszka w mieszkaniu przy
> Karmelickiej. Dostałem od Niego na dyskietce
> (czyli musiało to być co najmniej dwadzieścia
> kilka lat temu) kilka rozdziałów pisanej przez
> Niego książki.
> Niestety nie były to opisy zmagań górskich ale
> opisy jakichś wewnętrznych sporów i tarć w KW
> Kraków.
> O tym, że istniał tam jakiś konflikt wiedziałem
> wcześniej od Hanki Wiktorowskiej. Szczerze mówiąc
> opisywane sprawy nie wydały mi się ani ciekawe ani
> warte przekazania potomności. Nie wiem jakie
> były dalsze losy tego manuskryptu. Może Ty
> Andrzeju wiesz coś na ten temat?
> W$
> .
My poznaliśmy się ponownie gdzieś 2003/2004. Właśnie w tej próbie wywiadu-rzeki był taki problem, ze ciągle schodził w swoich opowieściach na tor boczny i tego nie dało się ogarnąć. Z tego co wiem, Andrzej Mirek miał ten sam problem. Szkoda, bo miałem jego kapownik w domu ale to nie były jeszcze czasy w których można było zeskanować coś szybko. Ale może nic straconego, bo mój dobry znajomy jest synem obecnej wdowy po Staszku. Choć wiem też, że całą swoją bibliotekę przekazał Jankowi Kiełkowskiemu, który jak wiemy odszedł jeszcze wcześniej niż Staszek. Takie życie...