A na czym polega obrażanie? Jeśli ktoś tu obraża, to A.B., bo podważa wartość osiągnięcia, od którego sam był odległy o lata świetlne wtedy, kiedy tam był. Oczywiście robi to w taki "zniuansowany" sposób, że niby tak, ale jednak nie ... itd. itp. To nie jest fair. I na to grzecznie (jak na mnie) zwróciłem uwagę.