Admin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Simbelmyne Napisał(a):
> -------------------------------------------------------
>
> No, to wracając do meritum, jesteś za czy przeciw?
> Z Twoich wpisów wnoszę, że jesteś chyba przeciw,
> ale... nie mówmy nikomu, to może nikt postronny
> nie zauważy, a wyczerpane dziełem stworzenia dłuto
> i wiertło już nigdy swej pracy nie wznowią. Więc
> ciszej nad tą trumną. Dobrze zrozumiałem?
Bardzo mi się nie podoba ta agresywna próba zaszufladkowania. Za kuciem, czy przeciw kuciu? A może trzecia opcja i jestem bezstronny? Kim Ty jesteś, żebym musiał się przed tobą tłumaczyć?
Temat tego wątku to nie roztrząsanie czy kucie jest złe, tylko moje zwrócenie uwagi, że sprawa załatwiona została bardzo nieelegancko.