Adminie,
Majkel, poniżej ładnie Ci odpowiedział. Warto sobie wziąć do serca jego słowa i stosować. Rzeczy sedno tkwi nieco głębiej, nie tylko przy tej konkretnej informacji. Najpierw wrzuca się "złapany na prędce" chwytliwy news, a potem zaczyna się jego cyzelowanie, czy to po uwagach czytelników, czy po innych przemyśleniach. Na ile ja rozumiem rzetelność, to kolejność jest odwrotna, najpierw sprawdza się prawdziwość informacji, potem sprawdza się fakty do których się odnosicie w informacji, a na końcu zamieszcza się treść, którą dostaje czytelnik.
Pozdrawiam!
Adam Śmiałkowski
ps.
Może jednak wspomnicie o tym Pawle Orawcu, bo choć to nie jest konkurencja Alicji Paszczak, to jednak do jego przejścia ona sama przyrównywała swoje. I tyle