PJ22 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mi osobiście San Vito do gustu nie przypadło:
nie przesadzaj ;)
Zgadzam się z Tobą ze wszystkimi co napisałeś, ale jestem przekonany, że większość z nich to powód niefortunnego terminu. ja bylem tam na wiosnę, na początku kwietnia. super pogoda, wspinanie i w cieniu i w słońcu, przepiękna wiosna, na kempingu jak i w San Vito zero ludzi - tylko lokalsi. tak naprawdę dopiero przygotowywali się do sezonu.
co do asekuracji: zgoda w 100% - w wielu miejscach wieje grobem.
sama skała też w wielu miejscach parch i wieje grobem, szczególnie dla asekuranta.
do kalymnos nie ma co porównywać...
ale warto jechać, chociażby po to aby wyrobić sobie zdanie.