Panowie...
a ja caly czas myslalem ze wspinamy sie dla siebie. Czy Wy wsiakliscie juz w dzisiejszych czasow trendy ze bardziej sie obserwuje kogos niz siebie?? Nie jestescie tuzami wspinania i nie bedziecie juz nigdy wiec dajcie dupy siana i wspinajcie sie jak chcecie. Na szczescie to nie Wy zaliczacie komukolwiek przejscia. Czytam to i nie wierze . Nie macie czasu dla rodzin i wgl tylko zajmujecie sie pisaniem 38 watkow na temat 1 bezpiecznej itp.??? serio??