Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

03 lip 2020 - 12:09:19
Apache Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Ale kogo spotykasz? bo się pogubiłem;)"
>
> J.Dawes'a spotykam btw szalenie sympatyczny
> czlowiek
>
> "Kolejny raz już piszę- czemu nie zaakceptujemy
> przejść na wędką? zero operacji sprzętowych,
> czysty ruch i przechwyty...?"
>
> U mnie w Southern Sandstone wspinanie odbywa się
> bądź na wędkę ( uznane za klasyczne) badz free
> solo.
> Nikt nie ma z tym problemów od ponad 100 lat.
> Tak jak piszesz : czysty ruch i przechwyty a
> efekt taki sam tylko skala nie pokaleczona
> ringami.

I świetnie, każdy rejon ma swoją specyfikę i swoje zasady (które "należy" szanować!) wspinanie może być różnorodne i to jest w tym fajne;)
Dużo już w swoim wspinaczkowym żywocie widziałem (słyszałem)- kilka przykładów o ewidentnym naginaniu zasad:
-używanie magnezji w rejonach gdzie nie można
-używanie kija podczas patentowania dróg w piaskowcu wytyczonych od dołu- ewidentny "brak szacunku" dla autorów;( i zdecydowane pójście na "łatwiznę"- w imię końcowego "zrobienia drogi", uważam że proces pracy nad drogą też jest integralną częścią "wyniku końcowego"
-podobne akcje (w wykonaniu polaków) były na Marmoladzie (w topowych przejściach)- bez komentarza...

>
> Oczywiście że poprowadzenie Hubble byłoby możliwe
> w lepszym stylu tak samo jak możliwe jest
> pokonanie tej drogi freesolo co nie znaczy ze mam
> uważać wszystkich którzy zrobili ja z druga
> bezpieczna za popeliniarzy badz pop wspinaczy.
> Droga powstała w roku w którym o pop wspinaniu
> nikomu się nie śniło.
Myślę że własnie w tym jest największy problem w tej dyskusji... jestem daleki od nazywania kogoś popwspinaczem (sam tak czasem robię;)), chodzi mi o to by nazywać to wszystko "po imieniu", bez oceniania personalnego (wiem jest to trudne), zakceptowanie że wspinanie to nie tylko przechwyty (wtedy wędka jak znalaz)ł- rozwinę pewnie na końcu. A przede wszystkim (jak to tylko możliwe) wyrzucenie Ego ze wspinania


>
> "Dla mnie każde prowadzenie jest wyzwaniem
> mentalnym (raz większym, raz mniejszym), możemy je
> maksymalnie (czasem fest (po śląsku coś w rodzaju
> maksymalnie;)) minimalizować, albo zaakceptować
> fakt że częścią każdego wspinania jest ryzyko i
> strefa mentalna..."
>
> Ludzie nie chcą juz akceptować ryzyka przy
> wspinaniu sportowym. I do mnie to dotarło choć
> ciężko miałem z tym na początku wiec rozumiem Cie
> Łukasz doskonale :) Ja tylko jestem przeciwny
> stygmatyzowaniu sportowców jako gorszych pop
> wspinaczy. Jak chce się pobac to nie idę przecież
> na droge obita 30 ringami.
> Jak ktos nie lubi wyzwan mentalnych to nic mi
> przecież do tego.
> Tak naprawde to obie strony w tej całej dyskusji
> maja swoje racje wiec możemy tak dyskutować w
> nieskończoność a komu by się chciało :)

Jw. nie chce nikogo stygmatyzować!!! Wspinajmy się jak chcemy ale nazywajmy rzeczy po imieniu...
>
>
> Pozdrawiam serdecznie :)

A teraz czas na podsumowanie (pewnie trochę tego będzie a i tak poruszę czubek góry)
Uważam że "problem" jest poważny i walczymy poniekąd o jakieś tam fundamenty ruchu zwanego wspinaniem
Siedzę ostatnio dużo w skałach, rozmawiam z ludźmi ,obserwuje, proszę o zmazywanie kresek- zauważyłem że dużo zależy z jakiego środowiska (wspinaczkowego) się wywodzimy, kto nas wprowadzał do wspinania... itd. zauważam że cześć osób kompletnie nie "kuma o co chodzi", ale też jak mają kumać skoro nikt im tego nie pokazał, wytłumaczył, dał przykład...
Ale po kolei:
-mamy epidemie (!!!) kreskowania na jurze- wszędzie i na każdej trudności, 90% ludzi tego nie zmazuje (myslę że 50 % z lenistwa i "ukrytego że tak łatwiej- a lubimy jak jest łatwiej) ale o zgrozo tak ze 40% kompletnie nie kuma że jest to (zostawianie kresek) nie do końca ok - czemu bo nikt im tego nie pokazał, wytłumaczył, a wręcz zachęcił- kilka ośrodków wspinaczkowych w polsce zdecydowanie wiedzie w tym prym (bez personalizowania bo nie o to chodzi)
Ps.udało "zrobić" mi się kiedyś 8a na wlasnej, asekuracja była tak wymagająca (zakładanie przelotów z niewygodnego dilfera (bardzo siłowe)) że podjąłem świadomą decyzję że zaznaczę sobie skałe w tych miejscach, czy mam z tym problem, raczej nie, czy wiem że mozna było to zrobić lepiej stylowo- tak wiem. Chodzi chyba o to by z rozpędu za kazdym razem sobie nie "ułatwiać" bo tracimy coś pięknego w tym całym wspinaniu... A czy mozna- Jasne;)

-dublowanie przelotów, optymalizacja,- można-oczywiście że można. Ale jest to ułatwianie mentalne, zazwyczaj połączone z kreskowaniem...,
wspinanie to też dobry asekurant (a to zajmuje lata),zaufanie do niego itd... o ironio (z obserwacji) jakaś część osób która optymalizuje przeloty jest tragicznie (niebezpiecznie) asekurowana...ot taki paradoks...

-8a.nu.... (i sprowadzanie wspinania do cyfry) próbujemy mierzyć coś co jest niemierzalne , każda droga jest inna, każda formacja to inne wyceny (uważam że moje drogi (poprowadzone w mamutowej VI.7 (może nawet 7+) wcale nie były trudniejsze od np łowcy dziurek VI.5+/6- czemu bo łowca kosztował mnie duzo więcej pracy a kombinacje w mamucie były w "moim stylu" i przyszły ot tak...)
W siuranie miejscowi specjalnie zaczęli zaniżać wyceny tych dróg które były najlepiej oceniane na 8a, bo pozostałe leżały odłogiem...
Mieliśmy taki pomysł na 8a.nu by wprowadzić algorytm że ilość punktów w danej wycenie jest zależna od ilości przejść (im mniej przejść tym więcej punktów;)) Wspinanie to nie tylko cyferki... O nie zaniżaniu ewidentnych "szemranek" nie wspominając- generalnie temat rzeka- można by tylko o tym elaborat napisać...- i znów można- oczywiście że można
I można by tak pisać i pisać (nie oceniam, obserwuje), trochę mi smutno bo widzę jak to wszystko się zmienia i zatracamy jakieś tam ważne wartości w tym wszystkim...próbuje się w tym odnaleźć, wiem że to walka z wiatrakami, ale wiem też że jest to ważne i rozmowy w skałach trochę (na szczęście) działają...
Wiem że to co napisałem jest chaotyczne i wiem że obejmuje pewnie z 5 % zjawiska które nazwę zmiany we wspinaniu, ale wiem że jest też o co walczyć...bo naprawdę jest o co...
Ps. bardzo proszę o nie odnoszenie się do wyrwanych z kontekstu zdań, tylko próbę ogarnięcia całości, pisze na kolanie, już mnie to meczy (pisanie) ale chcę przynajmniej część przekazać- jak ktoś mnie spotka w skałach to z chęcią porozmawiam (lubie to;))
Pozdrawiam wszystkich serdecznie;)
Ps2. Przypominam że wspinamy się (podobno;)) dla siebie...a wspinanie jest kompletnie nieporównywalne (w odróżnieniu od innych sportów brak takiej samej płaszczyzny działania) i to jest w tym wszystkim najbardziej zajebiste;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-07-03 16:10 przez lukmul.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Przyczynek do dyskusji o stylach

jodlosz 02 lip 2020 - 23:40:44

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 03 lip 2020 - 10:45:21

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 03 lip 2020 - 11:03:07

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 03 lip 2020 - 11:16:29

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Freddie Chopin 03 lip 2020 - 11:26:55

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 03 lip 2020 - 11:43:21

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 03 lip 2020 - 12:06:20

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

DarekK 10 lip 2020 - 09:37:57

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Apache 03 lip 2020 - 11:15:06

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 03 lip 2020 - 11:28:12

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Apache 03 lip 2020 - 12:01:27

» Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 03 lip 2020 - 12:09:19

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Apache 03 lip 2020 - 23:44:55

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 04 lip 2020 - 06:48:57

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 04 lip 2020 - 08:58:27

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

lukmul 04 lip 2020 - 09:04:07

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 04 lip 2020 - 09:14:52

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

brzuchacz 06 lip 2020 - 10:18:28

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

mischa 06 lip 2020 - 19:26:45

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Majkel 07 lip 2020 - 11:17:02

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Simbelmyne 07 lip 2020 - 13:30:40

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

PJ22 07 lip 2020 - 20:40:30

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Jerzy.Kolakowski 03 lip 2020 - 16:16:41

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Apache 04 lip 2020 - 12:39:19

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

PJ22 04 lip 2020 - 19:02:25

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

Miodożer 09 lip 2020 - 13:21:22

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

PJ22 09 lip 2020 - 13:30:25

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

fajeczka 10 lip 2020 - 11:56:56

Re: Przyczynek do dyskusji o stylach

ludz 10 lip 2020 - 15:33:01



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować