" jaka tak naprawde jest roznica czy poprowadze droge z wpinkami co metr czy ja przewedkuje"
to może spróbuj zrobić na swoim limesie 30m drogę na wędkę a potem poprowadź tą drogę i zrób na niej 30 wpinek
tak naprawdę poczujesz różnicę"
Ok! Masz rację. Fizycznie wpinki zmieniają wiele tylko czy warto wykuć 30 otworów na pionowej drodze po to żeby się lepiej bawić? Ja rozumiem ze to zabrzmi jak herezja ale dla turysty patrzącego na np Cimy te metalowe świecidełka muszą wyglądać chujowo, w końcu ktoś zdewastował kawałek przyrody. Powklejal kawałki metalu w piekna skalę.A jak byś takie Cimy przewedkowal to taki "turystyk" by tego nawet nie zauważył a ty bys jakoś przeżył to ze nie jesteś prawdziwym hardcorem i masz line zrzuconą z góry. Ja dlatego nie lubie jak ktos obija highballe,bo tak naprawdę wszyscy jesteśmy trochę hipokrytami. Kucie w skal jest be ( bo jest!) Kucie w skale pod asekuracje jest ok. No ale to są skutki zwycięstwa wspinania sportowego nad tradycyjnym. Ludzie chcą się bezpiecznie pobawić.
I ja to rozumiem sam uwielbiam wspinac sie sportowo ale niech mi nikt nie pierdoli o wyzszosci spita nad wedka albo drogi sportowej od bouldera.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-06-22 15:25 przez Apache.