Generalnie się zgadzam z tezami zawartymi w artykule. Styl przejścia ma ogromne znaczenie. Nie zgadzam się co do sztywnych ekspresów, pierwszych bezpiecznych i przedłużania. Obserwuje się od dłuższego czasu bezmyślność w miejscach ringów, dawanie ich w miejscach tu i uj..... . Co z tego że 50cm niżej jest klama z której można wpiąć się bezpiecznie. Brak myślenia, że ktoś nie ma 190 cm i wpinka w danym miejscu jest niewykonalna dla niego lub bardzo ryzykowne. Niestety jest kupę dróg, które po ponownym odbiciu są mniej bezpieczne, mimo że przybyło ringów, tylko ich miejsca są katyńskie, a czasem złośliwe. Ze skrajności na Racuchu jest jedno 6+ na którym jest 5 ringów, ale wystarczyłoby 1 przed cruxem. Teraz w zasadzie jedyne trudne miejsce robi się solo, bo niższy ring nic nie daje, bo rozmarzesz się z przywieszki na półkę, a wcześniej nikt bez sztywnego nie sięgnie.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-06-17 18:22 przez PJ22.