Wydaje mi się, że nikt nie będzie chciał wziąć odpowiedzialności za oficjalne przekazanie konkretnych patentów. W zasadzie każdy sposób (może poza Silent Partnerem), ma jakąś potencjalnie niebezpieczną wadę. Natomiast nieoficjalne spotkanie osób doświadczonych we wspinaniu i chcących się nauczyć/podzielić wiedzą co do solo, to według mnie fajny pomysł, natomiast możesz mieć problem z odpowiednią ,,selekcją" chętnych. Pewnie też nie zjawiłyby się osoby, które co do swojej metodologii są pewne. A dostęp do wiedzy jest mega trudny, dużo grzebania po forach. Ja parę razy próbowałem takiego wspinania i chcę do tego kiedyś wrócić. Byłem bardzo zaskoczony kiedy się okazało, że jakiś znaleziony w labiryncie archiwum tego forum sposób (linka automatycznie odciągająca prusa) jest popularny i wykorzystywany przez jednego z topowych polskich wspinaczy górskich. Widziałem też jakiś duży materiał na amerykańskiej stronie o odpowiednim przewiercaniu Gri - ale Petzl nie popiera!;)