rysa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > > Ps. Czy nie byloby lepiej zaproscic potencjalnego
> > > kursanta Kukule na kurs i pomoc mu sie nie zabic a
> > > przy okazji zarobic przy tym pieniadze?
> > Rysa, bier sie sam do roboty, pojmiesz w czym
> > rzecz. Albo i nie...
> Nie rozumiem co masz na mysli. Mam za Blondasa
> zapraszac ludzi na jego kursy?
Jeśli uważasz, że ktoś powinien być przeszkolony, to go przeszkol, albo skieruj na kurs. Twoje uważanie to i Twoje działanie.
> > Tłumaczysz Blondasowi jak ma prowadzić
> > działalność? Czujesz się ekspertem?
>
> Absolutnie, ani niczego mu nie tlumacze, ani tez
> nie czuje sie ekspertem.
To dlaczego ponad 50 letniemu zawodowcowi, od wielu lat prowadzącego z sukcesem własny biznes tłumaczysz jak ma to robić? Naprawdę myślisz, że jakby Jarek chciał go szkolić to nie umiał by napisać do niego?
Widać nie chce. I ja też bym nie chciał. I Kukula też nie chce, jak widać.
Wiesz lepiej niż my wszyscy, co my chcemy?
> Zwyczajnie wydaje mi sie ze byloby to logiczne
> rozwiazanie i z pozytkiem dla obu kolegow.
Normalnie nadajesz się na polityka: chcesz uszczęśliwiać ludzi pracą innych ludzi.
scandere necesse est