Powiedziałbym, że bardzo ambitny. Zyga, Paweł i Volker o mało nie wyzionęli na tej górze ducha - latem 1988. Na zdjęciu Pawła, w jednym z namiotów typu Gac, siedzi postać... jest to albo Michał Bulik, albo ja.
W tekście znajduję sporo nieścisłości. Batura, to masyw o kilku wybitnych kulminacjach. W literaturze, te kulminacje wymienię są jako samodzielne szczyty. Celem wyprawy z 1988 była Batura I (Sar). Nie osiągnięto tego celu. Dokonano wejścia na Baturę II - kolejnego. Wśród dwóch Polaków - Zygi i Pawła - był pewien Niemiec, mieszkający w Bogocie o imieniu Volker.