Apache Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No olewanie regulaminow to taka nowa moda jest. A
> to sobie wpisze balda ktorego nie zrobilem a to
> flashyka na wymeczonym po 20 probach slabie itd
> itp taki trend panuje po prostu. Zaplacilem,
> wymagam. ". Jak baldy mają być łatwe to mają być
> łatwe"
Weź sobie chłopie wypij trochę meliski, albo szarpnij skórą, bo ci zaraz żyłka pęknie.
> To moze kolega nie powinien startowac na zawodach
> jesli modern routesetting nie odpowiada. Ja
> przestalem I nie tesknie.
Czyli standard, talib teoretyk.
> Serio?? A ktore to 8a?
Serio, znam taki przypadek. Czerwone Światła na Monte Cassino.
Jak już było powiedziane wspinanie na panelu aktualnie tak odjechało od wspinania w skałach, że powoli robi się to inna dyscyplina. Chciałbym zauważyć, że zawody odbywają się na panelu, nie w skałach, zasadne jest więc odnoszenie się skalą do dróg/balderów na panelu.
Osobiście na panelu nie zrobiłem nigdy więcej niż 7a z liną i 7A boulderowe. (Czerwone na Cube to chyba okolice 7A).
Co z osobami, które całe życie chodzą na sekcje i wymiatają na sklejce a w skałach nie bywają wcale? Czy nie są uprzywilejowane w tej sytuacji?
Co z osobami które wspinają się tylko w górach albo tradowo ? Zrobiłeś IX na Tradzie, na panelu nie bywasz i masz startować w PROsach? Głupie.