inw Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> $więty Napisał(a):
> -------------------------------------------------------
> > Kiedy wspinałem się prywatnie nie miałem
> > imperatywu sprawdzania moich partnerów.
>
> Teraz raczej regułą jest, że istnieje wspólne
> sprawdzanie (no prawie zawsze...), ale węzła przy
> uprzęży i przyrządu. Drugi koniec masz przywiązany
> do płachty i rzadko widzę, żeby przed każdym
> wspięciem ktoś to sprawdzał. Można powiedzieć, że
> wcale tego nie widzę. Stąd moje zdanie, że o ten
> węzeł ma zadbać ten, który ma w tym największy
> interes
>
> inw
Co do $więtego: pamiętam, jak kiedyś (10 lat temu? 8? 5?) spacerował pod skałami, chyba w Rzędkach. Jacyś ludzie wspinali się - węzła nie było. $więty podszedł, przywiązał koniec liny do płachty i poszedł bez słowa. Słyszałem potem, jak ci ludzie mówili, że OK, że tak być powinno.