Już na "dzień dobry" usiłujesz ustawić dyskusję, przylepiając potencjalnym oponentom etykietki "rzeczników" TOPR i "wesołków", i to w wątku, w którym wszyscy zachowują powagę. Nie wymaga to chyba komentarza.
Zauważ, że nikt tu nie roztrząsa kulisów akcji, nawet ci którzy mają o nich wiedzę wykraczającą poza doniesienia medialne. Nie ma sensu wdawać się w jakiekolwiek spekulacje na temat wypadku i przebiegu akcji ratowników, bo byłoby to skrajnie nieodpowiedzialne, gdy jeszcze nawet nie wydobyto ciał ofiar, a w toku są dwa postępowania prokuratorskie. Zrobiono już dostatecznie dużo "zadymy" w tej sprawie (i to nie tylko od materiałów wybuchowych).
Poruszasz jednak istotną kwestię techniczną dozoru wahań wody w syfonie. Prokuratura z całą pewnością zbada ten wątek sprawy, ale nie tylko w odniesieniu do działań ratowników TOPR, lecz również pozostałej czwórki grotołazów, która przez pewien czas od ostatniego kontaktu głosowego z uwięzionymi grotołazami oczekiwała bezpiecznie na odblokowanie korytarza, zanim zdecydowała się wezwać pomoc TOPR-u.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-09-04 10:27 przez FunThomas.