PrzemekK Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Andrzej,
> Dla uporządkowania - chodziło mi w tym konkretnym
> wpisie o kwestię anonimowego stawiania tak
> poważnych zarzutów.
> Co do samej akcji, nie będę się wymądrzał. W paru
> co prawda brałem udział (na powierzchni), ale nie
> uważam się za wystarczająco kompetentnego, by
> kwestionować decyzję kierującego nią.
> A przykład, który przytaczasz wydaje mi się nie do
> końca trafny (kwestia warunków prowadzenia akcji).
>
> Pozdrawiam
> PrzemekK
Sposób ataku też mi się nie podobał. Decyzję musi podejmować jedna osoba, gdyby było inaczej byłby haos. Czasu się nie cofnie, jedynie można analizować co można było zrobić lepiej. Ale wierzę w to, że wszyscy chwieli jak najlepiej i dali z siebie wszystko.
AM