brzuchacz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ostatnio słyszałem fajną historię z naszych Cim,
> nie pamiętam, o która dokładnie drogę chodziło.
> Pierwszy przelot był umieszczony wysoko i
> wszystkich cieszyło robienie dolnego kruksa z
> pierwszą bezpieczną. Pewnego dnia Mirek dobił
> niżej spita - ciekawe, czy obecnie to pierwszy
> przelot - i się skończyło radosne wędkowanie. No,
> ale było to podniesienie poprzeczki, a nie
> odwrotnie, jak piszesz.
Podnniesienie poprzeczki przez dobicie ringa?
takie rzeczy tylko w polskich skałach :)
Michał Brożyna