Jeśli komuś zbrzydła masówkowa pakkenica czy arco, niech jedzie do demir kapija. Po 20 latach wspinania odkryłem. Na szczęście na tyle daleko, że na kemp rockland u Alexa docierają pojedyńcze osoby, selekcja pasjonatów. Ściany obite, ok 400 dróg, kanion chłodny nawet latem. Przepiękna okolica. Ujawniam i polecam miłośnikom, masa i tak pojedzie do bolecho czy podlesiowa. Reszta na priw, jeśli kto chętny.