No widac nikogo to nie obchodzi ze najtrudniejsza droga świata jest nie do przejścia w obecnym stanie.
I żeby nie było że kogoś oskarżam tak po prostu ciekawy byłem dlaczego tak się stało. Prawdopodobnie Ondra chciał wzmocnić chwyt ale nie do końca mu wyszło. Mysle ze szybko po sobie posprząta i będzie po sprawie.