"Na Żabim Koniu, dzięki zaangażowaniu ekipy, udało się zakończyć prace ekiperskie na zachodniej ścianie (wycinki i zaklejanie), poprawić rozmieszczenie przelotów na górnym wyciągu Jarzębinki, dodać stan na wierzchołku oraz dołożyć nowe linie przelotów."
To pewnie fajna zabawa, wklejanie, wycinanie, wklejanie. Jak na Kuli przed laty. Zachodzę w głowę tylko po co ? Jarzębinka a raczej Przez prawą płytę rysą z 1963r. można bez trudu pokonać na
własnej asekuracji. Co udowadniają kursanci każdego roku.
Warianty Ekiperów za III+ który przecina Superdirettissima Żabiego Konia i Direttissima Żabiego Konia -
serio ?!
Ringi i placki w trójkowo, piątkowym terenie pewnie poprawią estetykę jednej z ładniejszych skał w dolinie. A spity i pręty jak tkwiły z ścianach doliny tak tkwią dalej. Noo ale to nie linie za III+ czy V-.
PZA, IŚW „Nasze Skały”, ekipa - brawo!
Nie dla bezrefleksyjnego osadzania ringów!