Temat moze byc dla niektorych ciekawy, lecz nie o to chodzi.
Zalozyciel watku bardzo szanuje swoj czas (i zapewne pieniadze) i prosi na forum wspinaczkowym o porady prawne. Zostaje potraktowany jak duren, otrzymuje cytat kilku paragrafow z KC/KK i inne wzglednie smieszne wiadomosci az - juz bez jego udzialu - zahaczamy o spory ideologiczne. A na pierwotne pytanie nikt nie daj odpowiedzi. Dla mnie to farsa :-)