PJ22 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Jak dla mnie nie chcesz to się nie wpinaj,
> nie chcesz to się nie łap, twój wybór, a nie
> dorabianie teorii o poprawie warunków psychicznych
> w czasie przejścia. Jeśli takie warunki poprawia
> żelastwo w czasie wspinania na własnej, tym
> bardziej poprawia w trakcie solówki.
Moim zdaniem nie poprawia bardziej w trakcie solówki.
Wyobrażając sobie trudne miejsce, w którym ogarnia mnie czarna rozpacz i widmo nieuchronnego dupnięcia, zdecydowanie bardziej wolę się wpiąć ekspresem albo na sztywno do uprzęży niż pchać palucha w jakiegoś spita - nawet gdyby był porośnięty pętlą.