Ale w sumie o co chodzi? Z jednej strony czasem widać ubolewanie, że z niszowego zajęcia dla elity wspinaczka stała sie sportem prawie że masowym, a z drugiej strony mamy jęki, że niszowy film nie trafia do masowego odbiorcy :-D
14 marca każdy chętny w Polsce będzie mógł go zobaczyć. Ilu faktycznie zobaczy, to pokaże jakie jest zapotrzebowanie na taką produkcję i jakie jest nim zainteresowanie.