Będąc dobrze przygotowanym trzeba mieć jeszcze sprzyjające okoliczności i szczęście ! Ubiegłoroczna polska wyprawa to ciągłość przeciwności . Czterech najlepiej przygotowanych alpinistów rzuca wszystkie swoje siły by ratować Mackiewicza i Revol ! Tracą siły i cenny czas ! Potem zła pogoda , kamienie łamiące nos Adamowi ! Niesubordynacja jednego z członków ekipy wprowadzające destrukcję . Jak można wątpić w polskich alpinistów , którzy dokonali najwięcej w tej najbardziej ekstremalnej dziedzinie ! Jako Polak i sportowiec liczę , że to Polacy zdobędą pierwsi tą Wspaniałą Górę . Śledząc aktualne wyprawy zastanawiam się czemu nie bierze w nich udział najmocniejszy aktualnie alpinista ?