No tak ale ten zakaz nie obowiązuje całą zimę. Obowiązuje od 1 marca do 30 listopada.
Ale faktem jest, że w pozostałym okresie zdarzy się wyjście na wspinanie jeszcze gdy ciemno i powrót już po ciemku. TPN mógłby w takich przypadkach pozwolić na takie przemarsze. Przecież to nie będzie masowy ruch tylko sporadyczne przypadki.
Co do biletów. Do TPN można wejść legalnie w czasie gdy nie da się kupić biletu. Czyli coś tu nie gra :) I aplikacja internetowa nie rozwiązuje tego problemu. Bo nie ma w naszym kraju obowiązku posiadania smartfona.
A biletomaty to pewnie kosztowna sprawa. Zapewne obsługa biletomatów kosztowałaby więcej niż straty z iluś tam bezbiletowych turystów wchodzących do parku.