Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "pięknego stylu" w którym wg Ciebie Jessica Pilz wywalczyła mistrzostwa świata ale na pewno nie można tak nazwać zawodnika który z czterech dróg zawodów skończył dwie, a mistrzostwo w prowadzeniu wygrał pięcioma sekundami szybszego przejścia finałowej drogi . "Piękny styl" to byłby wtedy jakby skończyła wszystkie drogi, pomachała kibicom przy topie i jeszcze ściągnęła się z jednej ręki na koniec podczas gdy pozostałe zawodniczki nie mogłyby dojść nawet do połowy drogi...
Chyba oglądaliśmy inne zawody, albo nie zobaczyłaś relacji do końca ponieważ wyraz konsternacji na twarzy J. Pilz podczas czasu oczekiwania na wyniki zdecydowanie nie potwierdza tego twojego " pięknego stylu" wygranej. (jak coś to są powtórki - polecam zobaczyć jak się o czymś pisze).
Zapomniałaś w relacji dodać jeszcze, że drogi eliminacyjne i półfinał były po prostu za łatwe i nie powinno być tak, że do finału wchodzą cztery zawodniczki z topem z półfinału, a osoba która zrobiła (jako jedyna) cztery topy na czterech drogach dostaje tylko srebrny medal.. jeśli nie wiesz o czym mówię to polecam poczytać dyskusję na 8a.nu o tych zawodach..