nat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szczepan2 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Nie - to co piszesz, można by, jak sądzę, wyrazi
> ć
> > tak, trudności mieszczą się w przedziale "[9b mi
> nu
> > s A, 9b plus A]" co było by z jednej strony praw
> dz
> > iwe z drugiej wprowadzające w błąd.
>
> dziwne... dla mnie to (modulo nieobiektywnosc wyce
> n itp.) calkiem
> znosna sprawa i wprowadzania w blad nie widze.
To kwestia precyzji wypowiedzi - innymi słowy - jeśli ktoś bierze udział w konkursie i jurorzy mogą oceniać od 1 do 10 z dokładnością do 0.1, i ktoś zebrał oceny 8.7, 8.8, 8.9, 9 to opis - "uzyskał oceny od 2.7 do 9.0" jest prawdziwy, ale wprowadzający z błąd.
>
> > Bo to tak jakb
> > y o kursowym klasyku napisać, że "jego trudności
> n
> > ie przekraczają 9c" - będzie to prawda, ale i wp
> ro
> > wadzanie w błąd, bo to jaki rzęch za V.
>
> albo nie znasz zartu o staruszce i matematyku w tr
> amwaju, albo udajesz.
>
> > A co do oscylacji, to mam wrażenie,
>
> wrazenia nie naleza ani do matematyki ani do dyscy
> pliny, ktora w
> tym watku uprawiasz, wiec nie przeszkadzaj sobie ;
> )
A bo delikatny chciałem być,
jeśli bowiem nie ma zależności między odczytywanymi wartościami "obserwacji" a wartością, wokół której te odczyty mają oscylować, to równie dobrze w zdaniu o którym mówimy, można by napisać oscylowały wokół 9c, tak jak oscylowały wokół 8a - czemu nie? Tyle, że wtedy (przy takim rozumieniu) "oscylowanie wokół" nie niesie żadnej informacji.
Pozdrowienia
Sz.