Zalezy jak definiujesz trudnosci. Obecnie wiekszosc zespolow omija pierwsza ostroge skalna po lewej, idac terenem sniezno lodowym. Omija sie w ten sposob teren 5.8-5.10, na ktory potrzebujesz podwojny zestaw mechanikow. Przypuszczalnie teraz lokalizacja kluczowych trudnosci sie dosc znacznie zmienila od lat 70tych, w zwiazku ze zmianami klimatycznymi. W chwili obecnej srodkowa czesc filara, ktora w tym miejscu jest wlasciwie grania jest chyba najbardziej niebezpiecznym odcinkiem, gdyz ten snieg jest praktycznie nie asekurowalny. Zreszta ta sprawe dosc dobrze wyjasnia Steve Swenson w swojej ksiazce Karakorum. Przy obecnym sprzecie i przy rozwinieciu sie techniki we wspinaniu mixtowym, podejrzewam, ze koncowka w postaci mixtu nie nastreczalaby czlowce wiekszych trudnosci. Natomiast tam gdzie w latach 70tych przechodzilo sie po betonie, teraz trzeba torowac w romieklym i nie dajacym mozliwosci asekuracji sniegu. Zreszta chyba wybor stylu zespolu Rosjan wlasnie byl tym podyktowany- czyli bez sprzetu biwakowego, spac w srodku dnia, i wspinac sie noca, kiedy warunki sniezna sa najbardziej przychylne.
Ogolnie mowiac, mozliwe jest, ze przy zmianach klimatycznych, tego typu drogi beda w przyszlosci poprostu niewkaszalne.
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd