Jacku dzięki za szczerą odpowiedź.
Ja też szczerze tobie odpowiem. To co robisz to jak dla mnie jest zwykłym barbarzyństwem. Okradasz nowe, młode pokolenie wspinaczy z możliwości zrobienia dróg naprawdę trudnych tylko po to aby zrobić kolejną kutą VI.6, która tak naprawdę nic nie wniesie w rozwój wspinania, a jedynie pokazuje, że jesteś słaby..duchem.
Z perspektywy czasu stwierdzam, że taki Moucka to był GOŚĆ, nie dość, że popchał wspinanie skałkowe w Polsce naprawdę do przodu, to przede wszystkim nie podkuwał - i myślę że w tym tkwił jego sukces, potrafił doładować do drogi aby ją w końcu przejść (a czasami pewnie nie), a nie dopasować drogi pod siebie tak jak Ty to robisz.
Odsyłam do artykułu który zalinkował Piotrek Czmoch
[
8a.pl]
Pozdrawiam,
Janek