Hej, przepraszam za ewentualne powielanie tematu, ale mój chłopak kilka miesięcy temu wciągnął się we wspinaczkę i ze względu na zbliżającą się okazję chciałabym mu kupić coś z tym związanego. Niestety cały najpotrzebniejszy sprzęt ma, wiec pomyślałam o czymś, czym mógłby sobie w międzyczasie np. oglądając telewizję ćwiczyć dłonie. Zastanawiałam się nad zakupem piłeczki Handmaster (tej z gumkami) lub przyrzadu ProHands, na którym można ćwiczyć każdy palec osobno. Czy ktoś z was posiada może któryś z tych przedmiotów i mógłby doradzić, co byłoby lepsze? Ja niestety kompletnie nie znam się na temacie. Z góry dziękuję :)