skała to szorstki wapien z dziurami, najfajniejsze drogi w sporym przewieszeniu, raczej krotkie i silowe, cyfra jak na stany bardzo lajtowa, aby dostac sie do kanionu trzeba przejsc 4kowy nadwodny trawers:) jest tam kemp ale chyba najdrozszy w całych stanach ze 4 lata temu kosztował 35$ za noc. Bardzo ładna i spokojna okolica, zakupy blisko w calbasas albo malibu, mozna tez podejsc do miejsca gdzie krecili M.A.S.Ha i na ranczo Regana
Jak bedziesz w LA to warto podskczyc do Stoney Point na buldery, crashpad potrzebny bo kamole wysokie, tu z kolei cyfra przejebana:) ale miejscowka historyczna, tu zaczynali tacy mocarze jak John Bachar czy Royal Robins, skała to piaskowiec! warto podjechac popołudniem można spotkac fajnych ludzi. pozdrawiam