Czy mamy przyjemność z tym samą osobą, co była w Himalajach w '89 roku z Polakami?
Bo to ważne w kontekście odpowiedzi :)
tutaj dyskusja bywa, że tak wygląda tj. przy braku argumentów albo się z kogoś kpi, albo wytyka niekompletność informacji... Trzeba z tym żyć albo zniknąć i nie zawracać sobie tematem głowy.
niestety ilość tych postów powyżej jest tego przykładem najlepszym :/
Mówiąc krótko - nikt nie odniósł się do sedna sprawy...