tjn Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A sam stopien jest oczywiscie tylko wypadkowa sytu
> acji z duzego obszaru (zgodnie ze standardami min
> 100 km2) okreslajaca tak naprawde rozklad procento
> wy miejsc stabilnych i malo stabilnych
Pytam Cię, Tomku, jako eksperta: wg jakich standardów?
Czy stosuje się je uniwersalnie, czy w praktyce są
modyfikowane w zalezności np. od wielkości pasma
górskiego? Konkretnie: czy te standardy, dajmy na to
z Alp, przekładają się wprost na Tatry?
> bo 5 w naszych gorach w praktyce nie wystepuje
Tzn. że nigdy nie było ogłoszonego 5 stopnia
w Tatrach, czy że wystąpienie takiego zagrożenia
jest znikomo prawdopodobne?
Tak np. Żandarmeria "wyjeżdża" co paredziesiat lat
na przeciwstok, zmiatając las na zboczu Żabiego.
A propos poprzedniego pytania - jak to jest własnie
z tą "wypadkową" dla większego obszaru w Tatrach?
> I nawet te 3 szlaki zamykane
> na zime niegdys wlasnie z powodu wystepujacego
> na nich duzego zagrozenia teraz sa zamykane z powod
> ow przyrodniczych a nie bezpieczenstwa...
Z jakich powodów przyrodniczych? Bo chyba nie ochrony
roślinności przed lawinami wyzwalanymi przez ludzi
na szlakach?
Pozdrawiam
Tomek