Cos nie bardzo dzialaja po stronie polskiej komunikaty lawinowe. Wczoraj przy wejsciu do doliny stala 2. Powyzej granicy lasu byla mocna 3 . Po prostu wszystko jechalo. Pare zespolow spuscilo kilka malych desek a jakis wariat darl zlebem z giewontu na dol gdzie ponizej do gory podchodzila grupa turystow bez nart. Nie mieli by szans na nic jakby ten szaleniec z gory na nich cos puscil. O zgrozo! Cos takiego mozna ogladac tylko w polskich gorach!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-12-31 10:18 przez jkudlaty.