Coś w tym jest ... lecz takie przykłady mamy nawet na własnym podwórku. Media, dystrybutor sprzętu, kamery i kursowa dróżka. Pomimo obu filmowych relacji jakoś nie zostalem skutecznie zachęcony do zabawy "w domu". Własny rozum trzeba mieć i nie tylko we wspinaniu. Oglądając nascar w Indianapolis masz od razu ochotę wchodzić swoją toyotą prius 200km/h w ostry zakręt ?