Robienie badań kleszczy nie ma sensu żadnego. Nosicielami krętka jest 30-60% kleszczy w zależności od terenu. Zapewniam Cię że tylko nieliczne wkłucia skończą się zakażeniem. W zeszłym roku wyciągnąłem z siebie 16 sztuk, przez ostanie kilka lat pewnie ze 100. Czy uważasz że powinienem był to wysłać??? Ma to sens wyłącznie dla laboratorium, które te badania wykonują. Kasa, kasa, kasa!!!