Krzychu (Chris) Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Niestety tej drogi nie da się inaczej asekurować..
W sumie jak obejrzałem ten film jeszcze raz to nie wiem czy w tym wypadku zablokowanie przyrządu nie byłoby lepsze. Zauważcie, iż w początkowej fazie lotu asekurantka ciągle wydaje linę i gdy ją blokuje (stwierdzając pewnie, iż wystarczy tej dynamiki bo za chwilę doleci do ziemi) to po kancie zaczyna trzeć ciągle ten sam kawałek liny i zahacza o jakiś występ na dole (gdy lina jest już zablokowana) - zgrał się promień kantu z wahadłem.
Z grigri przywalił by w ścianę ale liny by pewnie nie przeciął -kask by mu się wtedy przydał na pewno.
Pozdrawiam
Marek