kali Napisał(a):
------------------------------------------------------
> Obecnie pojawiły się nowe telefony, lepsze
> anteny itp. Na pewno nie każdy telefon da radę
> ale...
Ale zamiast, czy obok detektora. Bo w obu przypadkach bez sensu.
Powiedzmy, że jest zasypanie dwuosobowe. Jeden ma apkę. Wiec szukający szuka w pierwszej kolejności tego, na kim bardziej mu zależy? Idea detektorów jest brak możliwości rozpoznania, kogo znalazłeś jako pierwszego.
Poza tym: detektory są drogie, ale w porównaniu do całego kosztu narciarstwa, nie mówiąc o życiu i zdrowiu, cena jest akceptowalna. Ja bym nie oszczędzał.
A przede wszystkim, nie poszedłbym w gory z kimś, kto nie ma detektora i nie ma mi jak pomoc. Szukanie sie za pomocą apek...
To podobnie jak z łopatami które mozna kupić za 30 zł w marketach budowlanych i zaadoptować jako sprzęt lawiowy. OK. Ale przed wyjściem zamieniamy się sprzętem. Ja będę takiego delikwenta odkopywał tym, co sobie kupił :-)
Inw
---------------------------------------
Kompletnie pozbawiony etyki