kemo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Instrukcja opisuje wklejanie w pionie. Czy tak
> samo ma (kąt )być również w przewieszeniu i
> dachu?
Taki sposób wklejania (pod kątem, aby schować ringa bardziej od góry) minimalizuje prawdopodobieństwo samoczynnego wypięcia karabinka po jego ewentualnym przekręceniu się. Oczywiście w dachu, czy większym przewieszeniu nie ma to znaczenia.
Less-R Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy jakiś czas temu nie był dyskutowany ten
> temat ? Wnioski były, o ile dobrze pamiętam, że
> klej najlepiej trzyma "na wyciąganie", więc
> teoretycznie najlepiej było by wklejać ringi w
> dół.
Prawidłowo wklejony ring ma na tyle duży zapas wytrzymałości we wszystkich kierunkach, aby nie został wyrwany przy dowolnym "wspinaczkowym" wykorzystaniu. Dyskusja w którym kierunku trzyma lepiej jest ciekawa i pożyteczna, ale ma raczej znaczenie czysto akademickie, a nie praktyczne na poziomie wspinającego się.
Jednak w świetle znanych przypadków wyjęcia wklejanych ringów ręką, wklejanie ich tak jak jest to pokazane w instrukcji ma dodatkowy sens. W większości przypadków składowa siły działająca na wyciąganie będzie mniejsza ... ;-)
Pozdrawiam,
ako