Wiem, że przejście TG odbyło się po przejściu AP&AP. Niemniej jednak, Twoja relacja istniała już od bardzo dawna. Stworzyłeś, tak jak poprzednio pisałem, pewien wzorzec opisu przejść "rekordowych". TG ten wzorzec tylko udoskonalił, podając wszystko co najważniejsze dla późniejszych naśladowców. Tak więc AP&AP mogli wzorować się na Twojej relacji.
Możliwe, że źle mnie zrozumiałeś. Nie napisałem przecież, że coś ukrywałeś. Chodziło mi bardziej o syntezę zjazdów, ich zebranie np. w jednym pliku.