Najczyściej byłoby wejść z asekuracją lub bez granią i zejść z asekuracją lub bez ale też granią :)
A pomijając zjazdy i zejścia, co z ominięciami trudności? Np. Zadni Mnich. Idąc od wschodu przede mną Uskok. Ale ja omijam Uskok dołem,trawnikiem i wchodzę łatwiejszą, zachodnią granią i potem tamtędy schodzę.
Zrobiłem grań czy nie?